W dzisiejszych czasach jest moda na to żeby doklejać sobie rzęsy. Ja też miałam kiedyś to zrobione. I muszę przyznać, że rzęsy wtedy wyglądały naprawdę bardzo ładnie. Jednak po jakimś czasie trzeba było iść do kosmetyczki po to żeby je uzupełnić a ten zabieg tak jak i zakładanie do najtańszych nie należy.
Malowanie rzęs tuszem
Po tym jak kilka miesięcy miałam właśnie założone te sztuczne rzęsy stwierdziłam, że raczej więcej sobie już twego nie zorbie. Podobno takie rzęsy zakłada się dla wygody żeby nie trzeba było już ich malować. Jednak ja sądzę, że nie jest to żadna wygoda. O te rzęsy przecież także trzeba dbać i pamiętać o ich uzupełnianiu. Zresztą po kilku miesiącach moje rzęsy nie były naprawdę w najlepszym stanie. I trochę to czasu zajęło zanim zaczęły wyglądać jak dawniej. Doszłam do wniosku, że ja wolę jednak tusze do rzęs a nie doklejane rzęsy. Mama zresztą swoje ulubione i sprawdzone tusze do rzęst, które wyglądają naprawdę dobrze i potrafią pogrubić i wydłużyć moje rzęsy,że bez doczepiania wyglądam dobrze. Jednak zanim znalazłam dobre tusze do rzęs dla siebie minęło trochę czasu. Pamiętam, że jako nastolatka malowałam się naprawdę słabej jakości kosmetykami. Tamte tusze strasznie sklejały rzęsy. Możliwe też, że ja nieumiejętnie się nimi malowałam i po prostu przesadzałam z ilością nałożonego tuszu. Wtedy też naprawdę długo męczyłam się żeby taki tusz zmyć. Teraz używam tuszu, który poleciła mi koleżanka już parę lat temu. Powiedziała, że może są i droższe i bardziej reklamowane tusze ale ona najbardziej lubi ten. I jej zdaniem nie ma lepszego.
Praktycznie od razu kupiłam sobie taki sam tusz. I do dziś dnia nie widzę powodu żebym miała nawet wypróbować inny. Bo skoro jestem zadowolona z tego to po co go zmieniać. Zresztą on jest w naprawdę dobrej cenie i jest tak naprawdę chyba jednym z tańszych na rynku.