Bez wody nie ma życia, dlatego każdy z nas powinien pić co najmniej dwa litry wody dziennie. Ale nie tylko my jej potrzebujemy. Potrzebują jej też rośliny, dlatego bardzo często właściciele działek, a nawet gospodarstw domowych decydują się na wykopanie studni, dzięki której będą mieli dostęp do wód gruntowych.
Wiercenie studni na działce
Sama mam działkę i wiem jak duża ilość wody jest potrzebna, aby podlać wszystkie rośliny. Niestety wiąże się to również z wysokimi rachunkami z sieci wodociągowej. Dlatego kiedy usłyszałam o tym, że mój sąsiad postanowił wywiercić sobie studnie zainteresowałam się tym. Zaczęłam go wypytywać o szczegóły, a także o opłacalność tej inwestycji. Okazało się, że koszty mogą zwrócić się już po około półtora roku w zależności od ilości zużywanej przez nas wody. W przeliczeniu za metr sześcienny wody wydobywanej ze studni, doliczając do tego energię elektryczną sąsiad będzie płacił zaledwie 50 do 60 groszy, gdzie w sieci wodociągowej liczą sobie prawie dziesięć razy tyle. Podpytałam więc czy i u mnie mogliby wywiercić taką studnię. Ten dał mi namiary na firmę i szybko się z nią skontaktowałam. Okazało się, że wiercenie studni na działce Wrocław jest coraz bardziej popularne i mają dosyć sporo pracy, ale z uwagi na to, że moja działka znajduje się tuż obok działki, na której będą wykonywać prace to zgodzili się. Byłam bardzo zadowolona. Przez telefon dowiedziałam się wielu istotnych rzeczy na temat wiercenia studni, a także o tym, jakie powinnam załatwić dokumenty.
Po zgłoszeniu prac do urzędu, a także otrzymaniu wszelkich niezbędnych pozwoleń firma mogła przystąpić do wywiercenia studni. Cały proces przebiegł dosyć szybko. Kiedy udało się zrobić na tyle głęboki otwór, aby dojść do wody wystarczyło już tylko zainstalować pompę i można było korzystać ze studni.