Po ukończeniu technikum stwierdziłem, że jest dla mnie idealny zawód. Za wszelką cenę chciałem zostać trenerem personalnym i pracować na siłowni. Jednak aby osiągnąć swój cel czekały na mnie lata ciężkiej codziennej pracy nad własnym ciałem.
Zamówiliśmy nowe maszyny do siłowni
Aby być przykładem dla innych ludzi musiałem coś sam osiągnąć. To nie było łatwe, ponieważ chyba każdy z nas ma te gorsze dni kiedy kompletnie nic się nie chce. Na szczęście po ukończeniu kursu dostałem pracę w wymarzonym miejscu. Tam czasami zajmowałem się wszystkim. Pewnego dnia nasz szef zamówił całkiem nowe maszyny precor. Miały być one przywiezione z Niemiec. Cieszyłem się, ponieważ wcześniej miałem okazję na takich ćwiczyć i były rewelacyjne. Na dodatek wiedziałem, że są łatwe w obsłudze, a ćwiczenia na nich stają się czystą przyjemnością. Maszyny, które miały do nas przyjechać były wykonane z nowoczesnego materiału i zdały najtrudniejsze testy jakości. Cieszyłem się, że nasz szef dba o sprzęt dla klientów siłowni. Tak na prawdę to była nasza wizytówka i wiele od tego zależało. Jedno było pewne. Nowe maszyny na pewno przyciągną do nich więcej osób, ponieważ są o wiele bardziej efektywne. Każda osoba, która zacznie z nich korzystać nie będzie już chciała pójść w inne miejsce. Ja jako trener personalny a zarazem osoba, która bardzo często trenuje nie mogłem się doczekać tego kiedy będę miał okazję je wypróbować. To było dla mnie bardzo ważne, ponieważ sam chciałem ćwiczyć o wiele bardziej efektywnie niż dotychczas.
Cieszyłem się na myśl, że będę jednym z pierwszych użytkowników nowych maszyn. Jednak jako trener personalny miałem mieć teraz o wiele więcej pracy. Wiedziałem, że nie długo będziemy mieć u nas o wiele więcej klientów. To było do przewidzenia.