W te wakacje postanowiłem pomóc mojemu tacie, który zaplanował sobie dokonanie kilku rzeczy, a mianowicie zapowiedział on odnowę betonu, który u nas imituje taras, a także odnowę sufitu w niektórych pokojach w naszym domu.
Na początek szpachlowanie sufitu
Sam zaproponowałem mojemu tacie, że mu pomogę, ponieważ i tak nie miałem nic ciekawego do zrobienia, a poza tym chciałem się na coś przydać. Wraz z tatą mogłem dzięki temu spędzić trochę czasu, a raczej czasu dotychczas razem spędzaliśmy niewiele. Razem z tatą zrobiliśmy szpachlowanie sufitu w kilku pokojach. W sumie jeszcze nie miałem nigdy okazji robić takiego remontu, także przy tym sam się czegoś nauczyłem. Nawet nie wiedziałem, że u nas w domu są takie narzędzia do szpachlowania. Nawet okazało się, że w naszym garażu znajduje się coś takiego, jak szpachla do betonu, o czym nie miałem zielonego pojęcia. Na tym całym szpachlowaniu zeszło nam kilka dni i muszę przyznać, że nie jest to łatwa praca, jednak3 we dwóch sobie jakoś poradziliśmy. Jak dla mnie to szpachlowanie jednakże nie było takie ciekawe, jak cała odnowa betonu. Żeby odnowić beton był przez nas stosowany preparat, dzięki któremu dokonywana jest hydrofobizacja betonu. Wcześniej o czymś takim nie słyszałem, ale mój tata wytłumaczył mi, że właśnie dzięki temu beton jest zabezpieczony i co ważne nie wdaje się korozja. Następnie po procesie hydrofobizacji dokonana przez nas była impregnacja betonu. Ogólnie praktycznie na tym wszystkim zeszedł na cały tydzień.
Nie była to łatwa praca, generalnie sporo pracy wraz z tatą w tą całą odnowę włożyliśmy, ale na szczęście sobie poradziliśmy. Tata bardzo podziękował mi za to, że mu pomogłem, bo sam by mógł sobie z tym nie poradzić. Ja również jestem bardzo zadowolony, że pomogłem tacie i na coś się przydałem.