filc szary

Szycie torby z filcu

Ostatnimi czasy bardzo podobają mi się torby filcowe. Patrzyłam nawet na takie, żeby sobie kupić, ale niestety te z sieciówek mnie nie zachwycają, a na te od rękodzielników mnie nie stać. Zdecydowałam, więc, że stanę na wysokości zadania i sama sobie uszyję taką torbę.

Filc w ciemnoszarym kolorze

filc szaryKupiłam w sklepie filc szary, ponieważ uznałam, że jest to najbardziej uniwersalny kolor jeśli chodzi o torbę. Do tego dobrałam jeszcze kawałek filcu w kolorze czerwieni i zieleni, żeby torba jakoś się wyróżniała. Kiedyś w internecie znalazłam wzór, który bardzo mi się podobał i postanowiła, że uszyje sobie coś podobnego. Wróciłam do domu, a wraz ze mną filc szary, czerwony i zielony. Jeszcze nie powiedziałam mężowi, że mam zamiar uszyć sobie torbę, ponieważ zapewne by mnie wyśmiał. Zna mój słomiany zapał, więc zapewne tutaj też uznałby, że zakupiłam filc, wydałam kasę i nic z tym nie zrobię. Jednak tak bardzo podobają mi się tego typu torby, że muszę wykorzystać ten mój szary filc właśnie w tym celu. W mojej głowie już od dwóch dni jest projekt, więc nie muszę ponownie szukać inspiracji. Teraz tylko muszę zrobić sobie ładny szablon, żeby wszystko było proste. Najważniejsze to, żeby nie było mi wstyd zabrać tej mojej nowej torby, gdzieś na wyjście. W końcu po to kupiłam filc, żeby móc zaprezentować swoje cudowne zdolności. Przynajmniej mam nadzieję, że tego nie zepsuje. W internecie jest dużo opinii, że szycie takiej torby to bułka z masłem, ale sprawdzimy to w praktyce.

No cóż. Jakaś tam torba mi wyszła, nie jest co prawda taka jaką widziałam w swojej głowie, ale jak na pierwszą jest super. Nawet mój mąż ją pochwalił. Bardzo dużą robotę robi filc szary, ponieważ ma bardzo nietypowy odcień. Zresztą moim koleżanką z pracy torba również bardzo się podoba.

Więcej na: https://sklep.cztolkusz.pl/