Z Marceliną to ja już na żadną imprezę nie pójdę. Zawsze wpadają nam wtedy do głowy jakieś niemądre pomysły, które czasami niosą za sobą konsekwencje. Tak było właśnie tym razem. Zrobiłyśmy sobie obie tatuaż na przedramieniu prawej ręki.
Usunięcie tatuażu nie było takie bolesne jak sądziłam
Ten tatuaż w ogóle mi się nie podobał, bo nie był w moim stylu. Na dodatek wytatuowałyśmy sobie inicjały chłopaków z naszego ulubionego zespołu. Na nic gorszego nie mogłam się zgodzić. Na dobrą sprawę to nawet tego nie pamiętam. Przez całą niedzielę zastanawiałam się jak pozbyć się skutecznie tego tatuażu i wiedziałam, że tylko szybkie usuwanie tatuażu w Łodzi wchodzi w grę. W przyszłym tygodniu wraca mój chłopak i jak to zobaczy to na pewno nie będzie zadowolony. Sprawdziłam jakie punkty wykonują takie szybkie usuwanie tatuażu w Łodzi i spisałam numery. W poniedziałek z samego rana zadzwoniłam do każdego salonu i zapisałam się tam, gdzie był najwcześniej wolny termin. Mój tatuaż nie jest na szczęście taki duży i dowiedziałam się, że łatwo będzie się go pozbyć. Wzięłam urlop w pracy i pojechałam na szybkie usuwanie tatuażu w Łodzi. Przywitała mnie młoda kobieta, która była bardzo profesjonalna i doskonale znała się na tym wszystkim. Przyjrzała się uważnie jak wygląda mój tatuaż i stwierdziła, że dwie sesje powinny wystarczyć. Usuwanie tatuażu nie bolało tak bardzo jak się spodziewałam i spokojnie siedziałam podczas zabiegu. Widziałam już pierwsze efekty i wiedziałam, że będzie wszystko dobrze.
Do przyjazdu mojego chłopaka już miałam tatuaż usunięty. Marcelina swój zostawiła i zrobiła sobie jeszcze jeden. Ona lubi tatuaże i nawet nie dziwiło mnie, że wpadła na taki pomysł. Teraz jak idę z nią na miasto to jestem ostrożniejsza niż wtedy.